Выбрать главу

Angole nie będą patrzyli z założonymi rękami, jak na ich sojuszników spadają bomby atomowe. Przeprowadzą kontratak na Czerwonych i ich flotę północną. Niestety, wiedzą, że chińskie pociski balistyczne są uzbrojone w głowice jądrowe. Londyn zapowiedział, że spróbuje powstrzymać Chińczyków i zagroził im użyciem własnej broni nuklearnej. W drodze na Ocean Indyjski Brytyjczycy zastąpią głowice plazmowe – które uderzają w cele z chirurgiczną precyzją i nie powodują dodatkowych zniszczeń – bombami wodorowymi o zmaksymalizowanej sile eksplozji, najpotężniejszymi termojądrowymi głowicami bojowymi, jakie kiedykolwiek wynaleziono. Mało tego, wyciągają z magazynów stare bomby neutronowe i dostarczają je samolotami swoim grupom bojowym na morzu, by te mogły ewentualnie ich użyć przeciwko oddziałom Czerwonych. Podobno pięć takich pocisków ma być wycelowanych w Pekin. Po kilku dniach walki z Armii Ludowo-Wyzwoleńczej i ogromnej liczby chińskich cywilów zostałyby tylko stosy zwęglonych kości. Patton urwał i popatrzył na ponure twarze swoich dowódców floty.

– Mamy w tej wojnie dwa zadania. Po pierwsze, zaatakować i zatopić okręty nawodne Czerwonych, zanim będą miały w zasięgu cele w Indiach, oraz znaleźć i zniszczyć ich siły podwodne. Po drugie, zneutralizować Królewską Marynarkę Wojenną. W tym konflikcie zawziętość Brytyjczyków i ich radioaktywna broń narobią tylko szkód. Trzeba ich zmusić do wycofania się.

Kelly, twoje okręty podwodne ze wschodniego wybrzeża wyruszą z Morza Arabskiego do wejścia na zachodni Ocean Indyjski. Grupy bojowe Królewskiej Marynarki Wojennej muszą tamtędy popłynąć, żeby dotrzeć w rejon działań. Twoje siły zajmą pozycje w zasięgu ataku Angoli. Jestem pewien, że dyplomacja wystarczy, konfrontacja z Królewską Marynarką Wojenną pozostanie tylko planem rezerwowym i usłyszysz ode mnie, że masz się wycofać i zaatakować flotę Czerwonych razem z Wikingiem. Jeśli zdarzy się najgorsze i Angole nie posłuchają, dostaniesz rozkaz zablokowania ich floty.

– Zablokowania? A jeśli blokada się nie uda? Bierze pan pod uwagę wydanie mi rozkazu otwarcia ognia do Brytyjczyków?

Patton westchnął.

– Jeśli do tego dojdzie, tak.

Wiking poczerwieniał, Kelly McKee zmarszczył groźnie czoło.

– Ale nie dojdzie, Kelly. Najcięższe zadanie będą miały twoje eskadry na Pacyfiku. Razem z twoim okrętem w zatoce Bo Hai twoje zachodnie siły podwodne przechwycą każdą z trzech nawodnych grup bojowych Czerwonych, które płyną na Ocean Indyjski. Zatop Chińczyków, zanim zdążą narobić szkód. Jeśli będziesz mógł, zaatakuj zza horyzontu, przed ich dotarciem w rejon działań. Jeśli nie, dogoń ich na Oceanie Indyjskim i tam poślij na dno. Jeżeli dopisze nam szczęście, twoje okręty podwodne dopadną ich, zanim zdążą się zbliżyć do grup bojowych Wikinga. Stratedzy uważają, że po zatopieniu floty chińskiej Czerwoni cofną się przed Hindusami. Nie mają tylu pocisków rakietowych przemieszczanych pociągami i samochodami, żeby powstrzymać ofensywę indyjskich oddziałów szturmowych. Rozpoczęłaby się walka, której Czerwoni nie byliby w stanie zakończyć.

Vic, jeśli okręty podwodne Kelly’ego spóźnią się lub zostaną pokonane, ciężar operacji spadnie na twoje grupy bojowe. Twoje lotniskowce i flota nawodna będą musiały walczyć samotnie z dobrze uzbrojonymi siłami chińskimi. Od ciebie będzie zależało zatrzymanie Czerwonych.

Potem Patton „zdetonował bombę”. Powiedział im o rozpracowaniu ich sieci łączności przez wroga i nadzwyczajnych decyzjach nakazujących porozumiewanie się za pomocą przenośnych komputerów i e-mailów. Kiedy McKee i Ericcson próbowali dojść do siebie po szoku, Patton wtajemniczył Wikinga w dalsze szczegóły operacji. Po wyjściu Ericcsona Patton, marszcząc brwi, utkwił wzrok w twarzy McKee.

– Kelly, ponieważ nasza sieć łączności nie jest bezpieczna, musisz osobiście przedstawić sprawę twoim kapitanom. Nie mogą nic zdradzić swoim załogom, dopóki bezpiecznie się nie zanurzą. Żadnemu członkowi załogi z wyjątkiem agentów NSA nie wolno wysyłać e-mailów na ląd. Będziemy żeglowali po staremu, w ciemno. Co do jednostki na wysuniętej pozycji, czyli Leoparda, musisz go zawiadomić, że bierze udział w wojnie. Ale nie możesz skontaktować się z nim przez bojową sieć łączności, a on nie może się wynurzyć.

– Mamy pewną nową technikę, która pozwala nam spotkać się z zanurzonym okrętem. Dostarczę mu notebooki, zanim dotrze na Morze Wschodniochińskie. – McKee odsunął się z krzesłem od stołu. – Czy to wszystko, sir?

– Niestety nie, Kelly. Jestem zaskoczony, że nie pomyślałeś o tym wcześniej. Ponieważ nasza sieć łączności jest rozpracowana i penetrowana, mamy poważny problem ze Snarkiem. Jest na Atlantyku i mógłby wziąć na cel nasze okręty ze Wschodniego Wybrzeża, płynące na Ocean Indyjski.

W tym momencie McKee przeszedł w myślach od spraw mobilizacji i rozlokowania sił do samej wojny. Przyjął spokojnie do wiadomości, że trzeba się będzie zmierzyć z potężnym przeciwnikiem, jakim byli czerwoni Chińczycy. Ale wizja zagrażającego mu własnego supernowoczesnego systemu bojowego wzbudziła w nim przerażenie.

Z zamyślenia wyrwał go pilot samolotu marynarki, który stanął nagle przed nim.

– Panie admirale? Schodzimy w dół, żeby podejść do lądowania. Za piętnaście minut powinien pan być na ziemi. Witamy na Hawajach, sir.

– Dzięki – odpowiedział McKee i wyciągnął szyję, żeby zobaczyć przez okno światła Honolulu.

Pakując notebook do nesesera, zastanawiał się, czy Pirania wystarczy do powstrzymania Snarca. Odrzucił wątpliwości. Catardi pokona zrobotyzowany okręt podwodny, który wymknął się spod kontroli. Musi go pokonać, bo jeśli Snarc zatopi Piranię i wydostanie się na Ocean Indyjski, wojna będzie przegrana.

5

Wysłużony kuter rybacki kołysał się gwałtownie na falach Morza Żółtego na północny wschód od Szanghaju. Nie było widać ani księżyca, ani gwiazd, całkowite zachmurzenie utrzymywało się w tym rejonie od dwóch dni. Borny trawlera były wysunięte, sieci zarzucone. Dwie mile za rufą płynęła na holu cienkoprzewodowa antena szerokozakresowa TB-23, chwytała niezliczone odgłosy morza i przesyłała je do sonaru Cyclops II w ładowni dziobowej. Kuter miał niecodzienne zadanie. Łowiono nie ryby, lecz atomowy okręt podwodny.

Celem poszukiwań był najcichszy załogowy pojazd podwodny, jaki kiedykolwiek skonstruowano. Bez mocy obliczeniowej, którą posiadał system Cyclops, jego znalezienie nie wchodziłoby w ogóle w grę. Ów tak cichy okręt podwodny miał jednakże pompy, turbiny, silniki i śrubę. Wszystkie mechanizmy obracały się, wibrowały z rytmiczną częstotliwością i emitowały do otoczenia cykliczne tony. Maszyny zamontowano na cztero wymiarowych podstawach wygłuszających, które pochłaniały większość dźwięków. Para i woda w trzewiach bestii pulsowały i przepływały niczym krew w żyłach i arteriach zwierzęcia. Każdy impuls przepływowy dźwięczał w morzu. Konwencjonalne urządzenia sonarowe nie wykryłyby emitowanych przez cel odgłosów o tak słabym brzmieniu jak drobny deszcz mżący podczas gwałtownej burzy z piorunami. Nawet linearna antena holowana TB-23 słyszała tylko rozległe spektrum częstotliwości głośnego morza i przekazywała każdy dźwięk na każdej częstotliwości poprzez przewód sygnałowy do głównego komputera.

Głęboko w świadomości Cyclopsa II te odgłosy morza były analizowane: komputery sprzed zaledwie dwóch lat udławiłyby się samą liczbą danych. Tamte antyki potrafiły szukać celu jedynie w wąskim wycinku oceanu. Ale Cyclops II mógł słuchać całego świata, odcedzić wszelkie przypadkowe dźwięki w morzu, które nie miały rytmicznego pulsu, i zostawić tylko czyste, harmoniczne tony obracających się mechanizmów. Komputer traulera wyizolował z odległości dziewięćdziesięciu tysięcy metrów cztery tony. Zidentyfikował je jako odgłosy amerykańskiego atomowego okrętu podwodnego klasy Virginia. Technik przy konsoli Cyclopsa zawiadomił oficera pokładowego kutra, a ten kapitana, który kazał oficerowi operacyjnemu obudzić dwóch nurków i wysłać ich do ładowni rufowej.