Выбрать главу

Plan Marshalla, oficjalnie nazwany Planem odbudowy Europy (European Recovery Programm), miał na celu zwiększenie udziału Stanów Zjednoczonych w odbudowie potencjału produkcyjnego Europy Zachodniej. Szesnaście krajów (Austria, Belgia, Dania, Francja, Grecja, Hiszpania, Holandia, Irlandia, Luksemburg, RFN, Norwegia, Portugalia, Szwecja, Turcja, Włochy i Wielka Brytania) objętych planem Marshalla utworzyło Europejską Organizację Współpracy Gospodarczej (Organisation for European Economic Cooperation - OEEC) z zadaniem określenia potrzeb i dzielenia pomocy między państwa członkowskie.

W latach 1948-1952 OEEC uzyskała pomoc amerykańską wartości ok. 13 mld dol. (ok. 112 mld dol. wg cen z 2007 roku). Pomoc wykorzystano na zakup żywności, pasz, nawozów sztucznych, surowców, paliw oraz zwiększenie i unowocześnienie zdolności wytwórczych przemysłu. Głównymi odbiorcami amerykańskich towarów były: Wielka Brytania, Francja, Włochy, Niemcy Zachodnie i Holandia. Pomoc marshallowska stanowiła aż 2/3 importu do Europy ze strefy dolarowej, wyniosła 2,5% Produktu Krajowego Brutto (PKB) beneficjentów i szacowana była na ok. 20% ich akumulacji kapitału. W okresie realizacji planu Marshalla PKB krajów OEEC wzrósł o 32%, ich produkcja rolnicza przekroczyła poziom przedwojenny o 11%, a przemysłowa o 40%.

Ekonomiści uważają, że bez planu Marshalla odbudowa Europy Zachodniej przebiegałaby znacznie wolniej, a poszczególne kraje dłużej nękane byłyby problemami społecznymi. Podkreślają jego rolę w modernizacji i restrukturyzacji gospodarki europejskiej pod wpływem napływu amerykańskich dóbr inwestycyjnych i nowoczesnych technologii. Wskazują także na nawiązanie, w ramach OEEC, powojennej współpracy gospodarczej między państwami Europy Zachodniej, która z czasem przerodziła się w postępującą integrację.

Polska, której straty ludnościowe i w majątku narodowym w czasie drugiej wojny światowej należały do największych, na skutek splotu niekorzystnych warunków politycznych, nie skorzystała z pomocy marshallowskiej. Wydaje się, że jej wartość wahałaby się w przedziale od 1,5 mld dol. (tyle otrzymały Włochy) do 2,7 mld dol. (pomoc dla Francji). Daje to podstawę przyjęcia w szacunkach „utraconych korzyści" kwoty pomocowej nie mniejszej niż 2 mld dol. (ponad 17 mld dol. wg cen z 2007 roku). W podobnym kierunku zmierzają estymacje Leszka J. Jasińskiego, który szacuje ewentualną pomoc amerykańską na 1 do 2 mld dol.

Wymuszone odrzucenie planu Marshalla i narastanie zimnej wojny odcięło nasz kraj od możliwości korzystania z zachodniej pomocy finansowej, rozwijania handlu i sprowadzania nowoczesnych technologii. Powojenna odbudowa kraju musiała oprzeć się na własnych możliwościach i silnie propagandowo nagłaśnianej pomocy Związku Radzieckiego. Po rezygnacji z planu Marshalla Polska otrzymała radziecki kredyt w wysokości 450 min dol. (umowa z 26 stycznia 1948 roku). W czerwcu 1950 roku uzyskała dalsze kredyty na uprzemysłowienie wartości 100 min dol. Kredyty ze Wschodu przeznaczono na nowe inwestycje Planu odbudowy gospodarczej (1947-1949) oraz realizację planu sześcioletniego (1950-1955).

Na podstawie radzieckich projektów i dzięki dostawom maszyn i urządzeń przemysłowych, już w końcu lat czterdziestych ubiegłego wieku podjęto budowę Nowej Huty pod Krakowem, kilku fabryk, m.in. przemysłu elektromaszynowego, i kopalń węgla kamiennego. Szersze wykorzystanie kredytów nastąpiło w pierwszej połowie lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku. Przeznaczono je m.in. na huty pod Krakowem i w Częstochowie, fabryki samochodów na Żeraniu i w Lublinie, elektrociepłownię na Żeraniu, fabryki przemysłu chemicznego, radiotechnicznego i włókienniczego. Powstały zakłady górniczo-hutnicze cynku w Bolesławcu, huta miedzi w Legnicy i elektrownia „Jaworzno II". Nieznana część kredytów skierowana została na zakup maszyn i urządzeń dla przemysłu zbrojeniowego, zlokalizowanego w Warszawie, Świdniku, Mielcu i Łabędach.

Radzieckie dostawy inwestycyjne bardzo często obejmowały produkty nienowoczesne, nawet pochodzące z reparacji wojennych. Przykładem może być Fabryka Samochodów Osobowych na Żeraniu, która zgodnie z wcześniejszymi założeniami miała wytwarzać fiata, a podjęła produkcję warszawy opartej na przestarzałej licencji radzieckiej pobiedy. Stawiało to gospodarkę polską w niekorzystnej sytuacji w stosunku do Europy Zachodniej, gdzie odbudowie i rozbudowie towarzyszyła dogłębna modernizacja.

Zauważając ograniczone efekty radzieckiej pomocy kredytowej, nazywanej niekiedy planem Mołotowa, trzeba z naciskiem podkreślić, że towarzyszyła jej jawna i utajona eksploatacja polskiego potencjału gospodarczego. Złożyły się nań demontaż maszyn i urządzeń oraz nieekwiwalentne korzystanie przez Armię Radziecką z polskich zakładów przemysłowych i gospodarstw rolnych, infrastruktury transportowej i telekomunikacyjnej. Najbardziej drastycznym objawem eksploatacji były dostawy w latach 1945 -1953 na potrzeby radzieckie węgla po zaniżonej cenie, które przyniosły Polsce straty obliczone na 600 min dol. Tak więc tylko z tego tytułu straty gospodarki narodowej przewyższały wartość radzieckich kredytów inwestycyjnych z przełomu lat czterdziestych i pięćdziesiątych ubiegłego stulecia.

Przytoczone fakty dowodzą, jak wielkim wysiłkiem społecznym dokonano odbudowy kraju po zniszczeniach wojennych i zainaugurowano proces tzw. socjalistycznej industrializacji. Efekty, służące podniesieniu stopy życiowej ludności, uzyskano tylko w latach odbudowy. Industrializacja, realizowana w warunkach izolacji od gospodarki światowej, przyniosła rezultaty ilościowe w wybranych dziedzinach, głównie służących militaryzacji. Odcinkowe sukcesy opłacono zastojem w rolnictwie i w gałęziach przemysłu produkujących dobra konsumpcyjne, co w połowie lat pięćdziesiątych doprowadziło do protestów społecznych na tle niskiej stopy życiowej ludności. Skorzystanie z planu Marshalla z pewnością przyspieszyłoby powojenną odbudowę kraju i umożliwiłoby łagodne przeprowadzenie niezbędnej jego industrializacji. Dałoby szanse rekonstrukcji polskiej gospodarki, zgodnej z trendami, które zarysowały się na Zachodzie po drugiej wojnie światowej. Zdecydowanie większe możliwości inwestycyjne oraz w sferze zaopatrzenia przemysłu i rolnictwa byłyby podstawą szybszego wzrostu stopy życiowej ludności, a przede wszystkim likwidacji trudnych problemów strukturalnych, jak przeludnienie agrarne i bezrobocie w miastach.

Wykorzystanie ewentualnej pomocy amerykańskiej można rozważać według dwóch scenariuszy, czyli w dwóch odmiennych sytuacjach politycznych Polski. Pierwszy zakłada powojenne status quo, czyli narzucone Polsce rządy komunistyczne i funkcjonowanie gospodarki centralnie kierowanej. Drugi - suwerenność kraju, wyrażającą się w demokratycznym ustroju politycznym i gospodarce rynkowej, poddanej rygorom interwencjonizmu. Taki bowiem obraz powojennej Polski występował w większości programów ugrupowań niekomunistycznych podczas drugiej wojny światowej.

Fabuły do pierwszego scenariusza dostarczyły lata siedemdziesiątych ubiegłego wieku, kiedy pojawiły się możliwości nawiązywania stosunków gospodarczych z Zachodem. Wówczas okazało się, że korzystanie z kredytów zachodnich charakteryzowało się krańcową nieefektywnością i marnotrawstwem. Ekipa Edwarda Gierka, w ramach aktywnej polityki kredytowej, zaciągnęła kredyty w kilku państwach kapitalistycznych. Umożliwiły one dodatkowe zakupy potrzebnych gospodarce surowców i paliw, materiałów zaopatrzeniowych, pasz, żywności i dóbr inwestycyjnych.

Dodatkowe środki inwestycyjne w podstawowej masie skierowano do przemysłu elektromaszynowego, paliwowo-energetycznego, metalurgicznego i chemicznego. Pewnym novum było większe niż w latach ubiegłych zasilenie przemysłu spożywczego, którego produkcja w dużym stopniu decydowała o poziomie zaopatrzenia rynku i eksporcie. Budowano kolejne kopalnie węgla na Śląsku i w okolicach Konina, ale także przystąpiono do tworzenia dwóch nowych zagłębi; węgla brunatnego koło Bełchatowa i węgla kamiennego w pobliżu Lublina. Jednocześnie inwestowano w wielkie elektrownie cieplne: „Dolna Odra", „Kozienice", „Ostrołęka" i „Rybnik" oraz wodne „Porąbka-Żar" i „Żarnowiec". Ta ostatnia stanowiła część przedsięwzięcia, które prowadzić miało do uruchomienia po 1980 roku elektrowni atomowej.