Co do jednej rzeczy Wiadomości pozostawały zgodne: PPII był ścigany nie tylko przez flotę Sprzymierzenia. Każdy, kto znajdował się w odległości tysiąca lat świetlnych, mógł dostrzec niesamowitą mnogość ultranapędowych śladów. Najbardziej prawdopodobnie brzmiała hipoteza, że PPII ścigają trzy floty. Trzy floty! Sprzymierzenie Obrońców, nadal trąbiące o swoich zwycięstwach i nie stroniące od głośnych przechwałek, pomimo że jego członkowie byli podejrzewani (przez niektórych) o oportunizm i dokonywanie bezsensownych eksterminacji. Za nimi Sjandra Kei… i wszyscy ocaleni z ojczyzny Ravny; były to jedyne osoby w całym wszechświecie, którym mogła zaufać. A jeszcze dalej — cicha flota. Różni subskrybenci twierdzili, że pochodzi ona z Górnych Przestworzy. Flota ta mogła mieć pewne problemy z poruszaniem się na Dnie, ale jak na razie przemieszczała się najszybciej ze wszystkich. Niewielu wątpiło, że jest dzieckiem Perwersji. Bardziej niż kto inny flota ta przekonała cały wszechświat, że PPII lub też cel, do którego zdąża, jest ważny w skali całego kosmosu. Pozostawało pytanie, dlaczego jest tak ważny. Różne domysły napływały z szybkością pięciu tysięcy wiadomości na godzinę. Miliony głosów rozpatrujących tę tajemnicę z różnych punktów widzenia. W najdziwaczniejszych spośród tych opinii ludzie i Skrodojeźdźcy byli przedstawiani jako stworzenia o identycznym wyglądzie. Co najmniej pięciu spośród sub-skrybentów przesyłających wiadomości na ten temat zamieszkiwało gazowe korony gwiezdne. Kilku innych Ravna podejrzewała o przynależność do ras nie skatalogowanych. Ich nieśmiałość sugerowała, że pierwszy raz w historii biorą aktywny udział w dyskusji sieciowej.
Komputer pokładowy PPII pracował znacznie gorzej niż w Środkowych Przestworzach. Nie mogła już kazać mu dokładnie przesiewać wiadomości w poszukiwaniu subtelnych niuansów i co bardziej odkrywczych spostrzeżeń. W rzeczywistości, jeśli przychodząca wiadomość nie miała tekstu po triskwe-lińsku, często w ogóle nie można jej było odczytać. Pokładowe programy tłumaczeniowe wciąż nieźle sobie radziły z głównymi językami handlowymi, ale nawet wtedy przekład szedł bardzo wolno, a efekt końcowy często roił się od dwu-znaczników i zwykłego bełkotu. Był to jeszcze jeden znak, że zbliżają się do Dna Przestworzy. Efektywne tłumaczenie języków naturalnych wymaga niemal rozumnego programu tłumaczeniowego.
Gdyby jednak projekt całości oprogramowania był nieco lepszy, wszystko wyglądałoby inaczej. Działanie automatów mogło stopniowo ulegać pogorszeniu pod wpływem ograniczeń wynikających z warunków panujących na głębiach, jakie przemierzali. Zamiast tego urządzenia po prostu przestawały działać, a wszystko, co jeszcze nadawało się do użytku, funkcjonowało przeraźliwie wolno i wadliwie. Gdyby tylko ukończono wyposażanie statku przed Upadkiem Przekaźnika! Ile razy już to sobie powtarzałam? Pozostała jedynie nadzieja, że na pokładach ścigających ich jednostek wszystko działa równie fatalnie jak u nich.
Ravna dokonywała więc z pomocą statku lekkiego przesiewu wiadomości z grupy dyskusyjnej Zagrożenia. Liczne przekazy były tak niedorzeczne, jakby piszący je subskrybenci ogłaszali wszem wobec, że widzą jakieś znaki na niebie.
Krypto: ■
Syntax: 43
Otrzymane przez: załoga PPII ad hoc
Ścieżka językowa: Arbwyth — Handlowy 24 — Chergueleński — Triskweliński, Jednostki SjK
Od: Mgielny Wirek
[Być może organizacja chmurolotników w pojedynczym systemie jowiszowym. Wcześniejsze kontakty sporadyczne. Subskry-bent sprawia wrażenie zupełnie niezorientowanego. Zalecenia programu: wykasowac subskrybenta z menu prezentacji]
Temat: Cel Plagi na Dnie
Dystrybucja:
Zagrożenie Plagą
Wielkie Tajemnice Stworzenia
Data: 4,54 dni od Upadku Sjandry Kei
Wyrażenia kluczowe: Niestabilność Stref a Plaga, Heksapodia jako kluczowa koncepcja
Tekst wiadomości:
Po pierwsze przepraszam, że pewnie powtarzam oczywiste konkluzje. Moje jedyne wyjście na Siec jest bardzo drogie i nie otrzymuję wielu ważnych przesyłek. Myślę, ze każdy, kto śledzi uważnie przebieg dyskusji w grupach Wielkie Tajemnice Stworzenia i Zagrożenie Plagą, dostrzeże pewną istotną prawidłowość. Od czasu ujawnienia wydarzeń, jakie miały miejsce na Błogim Wytchnieniu, większość subskrybentów zgadza się, ze coś bardzo ważnego dla Perwersji znajduje się na Dnie Przestworzy w regionie […]. Widzę tu pewne powiązanie z informacjami dostępnymi w Wielkich Tajemnicach. Przez ostatnie dwieście dwadzieścia dni napływało do tej grupy coraz więcej wieści o niestabilności granic strefowych w regionie znajdującym się poniżej Błogiego Wytchnienia. W czasie gdy zagrożenie Plagą rosło i kontynuowano ataki na zaawansowane rasy oraz Moce, poziom wspomnianej niestabilności znacznie się zwiększył. Czy nie ma czasem jakiegoś powiązania pomiędzy tymi faktami? Zachęcam wszystkich do skonsultowania wiadomości w grupie Wielkie Tajemnice (lub w najbliższym archiwum utrzymywanym przez tę grupę). Zdarzenia takie jak to po raz kolejny dowodzą, ze wszechświat to jeden wielki rondel.
Treść niektórych przesyłek była zwodnicza…
Krypto: ■
Syntax: 43
Otrzymane przez: załoga PPII ad hoc
Ścieżka językowa: Drzączka — Baeloreski — Chergueleń-ski -› Triskwelinski, Jednostki S]K
Od: Krykietrele pod Górnym Podbijakiem
[Krykietrele to syntetyczna rasa stworzona jako dowcip/eksperyment/instrument przez Górny Podbijak po jego przejściu do Transcendencji. Krykietrele jest obecna w Sieci od ponad dziesięciu tysięcy lat. Najwyraźniej jest fanatyczną badaczką dróg ku Transcendencji. Od ośmiu tysięcy lat jest jednym z najbardziej aktywnych subskrybentów grupy Gdzie Om Są i innych z nią związanych. Nie istnieją żadne dowody, które świadczyłyby o transcendencji jakiegokolwiek siedliska Krykietreli. Krykietrele jest na tyle niezwykłym zjawiskiem, ze istnieje osobna, dość duża grupa dyskusyjna, w której wymienia się spekulacje wyłącznie na temat tej rasy. Ustalono, ze została stworzona przez Górny Podbijak i pełni rolę sondy wypuszczonej w Przestworza, a także ze rasa ta w pewien sposób niezdolna jest do tego, by sama mogła dokonać transcendencji]
Temat: Cel Plagi na Dnie
Dystrybucja:
Zagrożenie Plagą
Specjalna grupa tematyczna: Śladami Wojen
Specjalna grupa tematyczna: Gdzie Oni Są
Data: 5,12 dni od Upadku Sjandry Kei
Wyrażenia kluczowe: o przechodzeniu do Transcendencji
Tekst wiadomości:
W odróżnieniu od tego, co można przeczytać w innych przesyłkach, istnieje wiele powodów, dla których Moc może zainstalować swoje artefakty na Dnie Przestworzy. Wiadomość od Ab-selora wymienia kilka z nich: na przykład niektóre Moce wykazują udokumentowane zainteresowanie Strefą Powolnego Ruchu, a nawet Bezrozumnymi Głębiami. W niektórych, choć rzadkich wypadkach decydowano się nawet na wysyłanie specjałnych ekspedycji (aczkolwiek powroty z Głębi zdarzały się długo po tym, jak wysyłająca ekspedycję Moc całkowicie straciła zainteresowanie sprawami lokalnymi).
Niemniej jednak obecnie nie mamy do czynienia z żadnym z takich motywów. Dla tych, którzy znają zagadnienie Transcendencji Szybkiego Spalania, jasne jest, ze Plaga to stworzenie gwałtownie poszukujące równowagi. Jego zainteresowanie Dnem wynikło nagle, spowodowane według nas rewelacjami z Błogiego Wytchnienia. Na Dnie znajduje się coś, co Perwer-sja uważa za absolutnie niezbędne dla swego dobra.