Выбрать главу

15 listopada

Znowu byłam w sądzie. Chodziłam od drzwi do drzwi, ale nie mogłam usiedzieć na żadnej sprawie. W końcu poszłam do chaty. To dziwne, ale ucieszyli się na mój widok. Ktoś jednak cieszy się, że jestem. Nie było ćpania. Pili wino. Napiłam się i słuchaliśmy muzyki. Przyszedł Alfa. Uśmiechnął się i powiedział: