– Jesteście Wielkimi Wtajemniczonymi, prawda?
– Kim jesteśmy? – zdziwił się Raoul.
– Wielkimi Wtajemniczonymi – powtórzył cierpliwie anioł.
Nasze wtargnięcie najwyraźniej zanadto go nie zdziwiło. „Wielcy Wtajemniczeni" – oni mieli swoje określenie dla „żywych", którzy dotarli aż tu. Oznaczało to, że inni byli tu już przed nami i wiedzę tę zachowali w ścisłej tajemnicy. Inni tanatonauci? Czyżby jacyś mnisi, szamani, rabini, mędrcy dyskretnie i bez pomocy nowoczesnej techniki mieli odbywać tego rodzaju podróże już od najdawniejszych czasów?
Anioł uśmiechał się. Zrozumiałem wtedy, dlaczego on i jego współtowarzysze nie zadawali mi pytań, gdy zjawiłem się w Raju po raz pierwszy. „Wielcy Wtajemniczeni", no cóż, aniołowie przyzwyczaili się już do ich wizyt, nawet jeśli – jak dowiedzieliśmy się później – nie zdarzały się często.
214 – MITOLOGIA SYBERYJSKA
Według filozofii syberyjskiego szamanizmu po śmierci wszystko zostaje odwrócone. Wstępujemy do krainy, w której to co było na górze, jest teraz na dole, a co było jasne, staje się ciemne.
Zdarza się, że zstępujemy do krainy umarłych podczas szamańskich obrzędów, w czasie choroby, zatrucia lub podczas snu. Zdarza się też, że zjawiamy się w krainie zmarłych, nawet tego nie zauważając.
Dlatego też należy zdobyć wiedzę na temat kilku precyzyjnie określonych elementów.
W krainie zmarłych drzewa rosną w odwrotną stronę, wysuwając w górę swoje korzenie, rzeki płyną w stronę gór, noc jest jasna dzięki czarnemu światłu Księżyca, a dzień jest ciemny w bladych odbiciach Słońca.
To tych kilka drobnych szczegółów pozwala nam się zorientować, że z całą pewnością nie jesteśmy już pośród żywych.
Fragment rozprawy Śmierć, ta nieznajoma Francisa Razorbaka
215 – ASALIAH
Nasz gospodarz nazywał się po francusku święty Hieronim, a po hebrajsku nosił imię Asaliah, co oznacza „ten, kto wskazuje prawdę". Nazywał się jeszcze inaczej w wielu innych językach. Dla Egipcjan był to Ptah, Enki dla Sumerów, Apollo dla Rzymian, Mapanos dla Galów, Dianceht dla irlandzkich Celtów, Freyr dla Germanów, Swaróg dla Słowian, Sawitri dla Hindusów, Xochipilli dla Azteków, Illapa dla Inków…
Jego zadaniem było ujawnianie prawdy i pomaganie duszom w doskonaleniu duchowym. Bardzo chętnie odpowiedział na pytania Raoula dotyczące organizacji Raju. Otóż były tam siedemdziesiąt dwa anioły główne i siedemset tysięcy aniołów podrzędnych. Hierarchia była prosta. Pierwsza triada obejmowała Serafiny, Cherubiny i Trony, druga aniołów Panowania, Potęgi i Mocy. I wreszcie do trzeciej, najwyższej triady należeli aniołowie Księstwa, Archaniołowie i Aniołowie. Trzej główni archaniołowie: archanioł Gabriel (posłaniec i przewodnik), archanioł Michał (pogromca smoków), archanioł Rafał (przewodnik lekarzy i wędrowców).
Mieliśmy wybór: mogliśmy uznać aniołów za świętych, za lamedwowników albo też za bodhisattwów, za buddów, wybrańców albo za cadyków. Ich nazwa zmienia się w zależności od religii. Były to jednak zawsze istoty doskonałe, które miały udane życie i mogły wyrwać się z cyklu reinkarnacji, lecz mimo to postanowiły poświęcić się pomaganiu wciąż wędrującym duszom. Żeby się w tym wszystkim nie pogubić, zdecydowaliśmy się przyjąć ogólne i pojemne określenie „anioł".
W tym momencie Hieronim-Ptah-Xochipilli opuścił nas. Gdy popatrzyło się na kłębiący się w dole tłum, można było szybko się zorientować, że czeka go ogrom pracy. Sami zatem kontynuowaliśmy wizytę.
Zastanawiałem się, czy ponad tymi kohortami jest jeszcze jakiś bóg albo bogowie. Żydzi twierdzą wprawdzie, że jest jeden tylko Bóg, ale przecież Freddy powiedział mi kiedyś, że po hebrajsku Bóg nosi imię Elohim i że jest to liczba mnoga. A więc?
Siedemdziesiąt dwa główne anioły… ta liczba również mi coś przypominała.
– Taką właśnie liczbę szczebli miała Drabina Jakubowa – przypomniał mi telepatycznie Raoul.
216 – ANIOŁY GŁÓWNE
Kilka przykładów imion głównych aniołów pojawiających się w Biblii, ale które równie dobrze mogłyby być aniołami greckimi, chińskimi, indyjskimi itd.
Pierwszy anioł: VEHUIA, czuwa nad medytacją i duchowym objawieniem.
Drugi anioł: JELIEL, tłumi niesłuszny bunt.
Trzeci anioł: SITAEL, chroni przed wrogiem.
Czwarty anioł: ELEMIAH, pomaga ujawniać zdrajców.
Piąty anioł: MAHAASIAH, pozwala żyć w pokoju z otoczeniem.
Szósty anioł: LELAHEL, pomaga wyleczyć chorobę.
Siódmy anioł: ACHAIAH, pomaga zgłębić tajemnice przyrody i wprowadzać nowe technologie.
Ósmy anioł: CAHETHEL, przegania złe duchy.
Dziewiąty anioł: HAZIEL, pomaga uzyskać przychylność ze strony Wielkich i pozwala dotrzymać obietnic.
Dziesiąty anioł: ALADIAL, chroni tych, którzy obawiają się, że ich tajemnice zostaną ujawnione.
Do najbardziej pożytecznych zalicza się także:
Dwunasty anioł: HAHAIAH, panuje nad światem snów i ujawnia czasami w onirycznej formie święte tajemnice.
Trzynasty anioł: IEZALEL, odpowiada za przyjaźń, pojednanie i małżeńską wierność.
Czternasty anioł: MEBAHEL, chroni przed fałszywymi świadkami.
Szesnasty anioł: HAKAMIAH, chroni przed złą wolą zdrajców.
Siedemnasty anioł: LAUVIZH, odsuwa od nas smutek i nocne lęki.
Osiemnasty anioł: CALIEL, udziela szybkiej pomocy w nieprzewidzianych losowych przypadkach.
Dwudziesty anioł: PAHALIAL, chroni duchownych i czarowników.
Dwudziesty trzeci anioł: MELAHEL, czuwa nad naszym bezpieczeństwem w podróży.
Dwudziesty szósty anioł: HAAIAH, pomaga nam wygrać proces.
Trzydziesty ósmy anioł: HAAMIAH, pomaga nam odkrywać skarby.
Czterdziesty drugi anioł: MIKAEL, chroni polityków i rządzących.
Pięćdziesiąty anioł: DANIEL, daje natchnienie tym, którzy wahają się przed dokonaniem wyboru.
Pięćdziesiąty trzeci anioł: NANAEL, wspiera naukowców.
Pięćdziesiąty dziewiąty anioł: HARAEL, przekonuje dzieci, by okazywały więcej szacunku swoim rodzicom.
Sześćdziesiąty dziewiąty anioł: ROCHEL, pomaga w odnajdywaniu przedmiotów, które zgubiliśmy lub które zostały nam ukradzione.
Siedemdziesiąty drugi anioł: MUMIAH, pomaga przedsiębiorstwom w odniesieniu sukcesu, a ludzi wspiera, by żyli dłużej.
N. B. W przypadku konkretnych problemów, w przeciwieństwie do znanego ludowego porzekadła, zgodnie z którym „lepiej jest zwrócić się do Boga niż do świętych" zalecane jest odwołanie się do wyspecjalizowanego anioła aniżeli do bóstwa traktowanego globalnie.
Fragment rozprawy Śmierć, ta nieznajoma Francisa Razorbaka
217 – W DOBRYM TOWARZYSTWIE
Stefania, która odzyskała całą swoją werwę, zaczepiła pewnego anioła, który wyglądał i na kobietę, i na mężczyznę. Jego współtowarzysze nie odzywali się do niego, a i on zdawał się nie mieć ochoty na ich towarzystwo.