Выбрать главу

Czas zatrzymał się gdy pochylił się i ujął moja twarz w swoje dłonie. Zbliżył swoje usta do moich. Na początku, to był ledwie pocałunek, ale wkrótce nasilił się; stał się gwałtowny i głęboki. Kiedy w końcu odsunął się, pocałował moje czoło. Pozostawił tam swoje usta na kilka sekund, podczas gdy jego ramiona obejmowały mnie mocniej. Chciałabym, żeby ten pocałunek trwał wiecznie. Rozluźniając uścisk, przebiegł palcami przez moje włosy i w dół mojego policzka. Cofnął się w kierunku drzwi.

– Zobaczymy się później, Roza.

– Na następnych ćwiczeniach? – spytałam – Wznowimy je, prawda? Mam na myśli to, że jest jeszcze wiele rzeczy, których musisz mnie nauczyć.

Stojąc w drzwiach, spojrzał na mnie i uśmiechnął się.

– Tak. Mnóstwo rzeczy.

Richelle Mead

***