Выбрать главу

– Będę w domu za parę godzin – powiedział.

– To zaraz do ciebie pojadę – odrzekła. – I zrobię obiad. Chcesz?

– No pewnie.

– Wymyśliłam coś nowego – kusiła go. – Rodzaj zapiekanki. I kupię po drodze wino.

– Wspaniale. Brakowało mi ciebie.

– A mi ciebie. Wracaj szybko.

W chwilę później wzniósł się w powietrze.

Samolot zatoczył szeroki łuk. W dole leżała oświetlona słońcem południowa równina, a dalej morze, niebieskie i roziskrzone. Potem widok znikł, samolot wleciał w warstwę chmur i wziął kurs na północ.

Wracał do domu.

I ktoś na niego czekał.