Выбрать главу

Co gotuje nam los dzisiaj? Zali historia niczego nas nie nauczyła? Zali mamy zniknąć jako naród, rozproszyć się w kołowrocie czasu?

Nie! Mamy BYĆ, żyć, istnieć jako jedna z nacji świata, nosicielka głębokiej, pradawnej kultury.

Etniczna wiara Ukraińców

Chrześcijaństwo sadowiło się na Ukrainie przez szereg stuleci, cofając się od czasu do czasu przed pradawną wiarą etniczną (pogaństwem). Długo chrześcijaństwo pozostawało religią górnych warstw książęco-bojarskich, nie mając wpływu na masy. W ostatnich kilku wiekach popi mieli specjalne instrukcje nakazujące nawracanie ludzi na wiarę Chrystusa. Wszędzie drukowano sprawozdania z tej akcji. Na przykład w roku 1847 przymusowo ochrzczono 1002 mahometan, 1297 Żydów, 1522 pogan (Wiadomości o stanie i przyroście ludności prawosławnej). Jednakże pogaństwo na Ukrainie nigdy nie znikało, lecz istniało po kryjomu.

Najwyższa idea ukraińskiego pogaństwa to filozofia wiecznego życia, ubóstwianie przyrodniczego początku Wszechświata, radość istnienia na ziemi. Wierzono, że jednostka odchodzi na tamten świat taką, jaką była za życia: albo wolną i bogatą, albo nikczemnym rabem, jakim będzie już wiecznie. Dlatego każdy członek pierwotnego społeczeństwa dążył za życia do osiągnięcia najwyższych dostojeństw, szacunku, bogactw, do wyróżnienia się na polu bitwy czy w codziennej pracy. Stąd odwieczne pragnienia wojowników, w tym i ukraińskiego Kozactwa, nieograniczonej swobody. Stąd tradycyjne nieuznawanie zwierzchności i poważanie innej osoby. Stąd i żywotność idei "raczej śmierć niż niewola", jaką już od tysiąca lat żywi się ukraiński patriotyzm.

Na ukraińskich ziemiach prawo zwyczajowe zasadzało się na wybieralności władzy i jej wymianie. Wspólnotowe tradycje przechowywano w silnych społecznościach terytorialnych, które cieszyły się samorządem aż do XIX wieku. Zwyczaj zabraniał wojen łupieskich. Tych, którzy nie przestrzegali zwyczajowych norm, wypędzano nawet wraz z całym rodem. Żercy i wołchwowie mieli większy wpływ na naród niż książę i w razie potrzeby mogli zmusić księcia do działania na korzyść całego plemienia, a także skazać go w wypadku naruszenia owych norm.

Taka ideologia zaczęła być nieporęczna dla książęco-bojarskiej elity X stulecia. O wiele piękniej wyglądała idea, że "wszelka władza pochodzi od boga, dlatego występowanie przeciw niej stanowi przestępstwo, bo sprzeciwia się woli bożej". Tak tedy nowa wiara zjawia się wówczas, gdy jest na nią zapotrzebowanie. Chrześcijaństwu też właściwa jest wiara w żywot wieczny, ale podstawowe pojęcie pobożności sprowadza się do pokory, poddawania się cudzej woli, wzgardzenia dobrami doczesnymi, za które jednostka otrzymuje rzekomo kompensatę na tamtym świecie. Księciu i bojarstwu to imponowało, ale filozofia niesprzeciwiania się złu i miłowania nieprzyjaciół nie mogła się przyjąć na gruncie ukraińskim nawet po upływie tysiąca lat.

"Miłujcie nieprzyjacioły wasze, błogosławcie tym, którzy was przeklinają; dobrze czyńcie tym, którzy was mają w nienawiści, i módlcie się za tymi, którzy wam złość wyrządzają i prześladują was"1 — przyjęcie takich zasad moralności nie przysparza czci żadnemu narodowi mającemu poczucie godności własnej. Powszechnie wiadomo, że państwa, które pierwsze przyjęły chrześcijaństwo, nigdy nie kierowały się zasadami chrześcijańskiej moralności. Imperium rzymskie uczyniło z wiary niewolników religię światową po to, by umocnić swoje panowanie nad innymi narodami — i stać się imperium światowym, zniszczywszy wpierw dla nadnarodowych koncepcji kulturę antyku, pogańskie świątynie, ten bezcenny dorobek narodowych wierzeń. Proces anabiozy (okresowego zamierania w niekorzystnych warunkach) ukraińskiego pogaństwa już się skończył, podobnie jak i u innych Słowian. Proces powrotu narodów do ich etnicznych wierzeń należy rozpatrywać jako zjawisko prawidłowe na nowym skręcie spirali — jest to proces ekologizacji społeczeństwa, powrotu do symbiozy człowieka i przyrody, proces niemożliwy przy światopoglądzie synkretycznym. Odrodzenie etnicznych wiar już się zaczęło i nieuznawanie tego byłoby pomyłką. Wspólnoty pogańskie istnieją w niepodległym państwie ukraińskim, w Rosji, krajach bałtyckich, w Ameryce i gdzie indziej. Wiary etniczne mają ze sobą wiele wspólnego, lecz każda z nich pozostaje niepowtarzalna, gdyż nosi piętno narodowego światopoglądu i obrzędowości.

Rzeczywiście, nowa wiara się zjawia, gdy istnieje jej potrzeba. Dzisiaj nowe — to dawno zapomniane stare. Nic więc dziwnego, że dziś coraz częściej odczytujemy na nowo naszą historię oraz jej sens, zwracamy się do pamiątek przeszłości, by odkryć, cośmy stracili i czym wzbogaciliśmy się przez ostatnie tysiąclecie. Pełni podziwu odnajdujemy głębokie tradycje naszych przodków, ich przyrodzoną mądrość, harmonię jednoczenia się z kosmosem, jaką myśmy prawie utracili.

Czyż nie pora wrócić nam do ojczystych świątyń?

I. WIERZENIA, MITOLOGIA, DEMONOLOGIA UKRAICÓW

Naród kładzie na swych bogach

pieczęć swej narodowości.

[Iwan Neczuj-Łewycki]

Osobliwości ukraińskiej mitologii

W przekładzie z greckiego "mit" — słowo, przekaz — oznacza opowieść o dawnych wierzeniach ludu dotyczących pochodzenia ziemi, zjawisk przyrody, bogów, herosów, Wszechświata. Mitologia to zbiór mitów tego czy innego narodu. Mity należy oddzielić od baśni, które już w starożytności brano za wymysł, płód fantazji, podczas gdy mitom przypisywano rzeczywistość opisywanych zdarzeń. Mity różnią się również od legend, zwykle osnutych wokół rzeczywistych ludzi lub prawdziwych wydarzeń. Mity ukraińskie charakteryzuje ich szczególny naturalizm, powiązanie z rolniczym albo pasterskim trybem życia naszych przodków. Osoby występujące w tych mitach to przeważnie ojciec-gospodarz, matka-gospodyni, ich synowie i córki, chudoba ich i pola. Tematyka tej mitologii jest jaskrawo zabarwiona rodzimym sposobem życia doby książęcej. Jak pisze Iwan Neczuj-Łewycki: "Nie znajdujemy w fantazji ludu upodobań do brzydkich, nieestetycznych obrazów, do mitycznych wielkoludów, do tych potężnych i strasznych głowaczy, tych rogatych bohaterów o budzących strach nienaturalnych instynktach, w czym lubuje się niemiecka i wielkorosyjska mitologia"2.

W najdawniejszych kolędach i szczodrówkach znajdujemy sławienie gospodarza nie jakiejś konkretnej rodziny ludzkiej, ale raczej echo sławiące rodzinę niebieskich gwiazd oraz zjawiska przyrody: słońce, księżyc, zorzę, drobny deszczyk, wiatr i in.

Trudności badania ukraińskiej mitologii polegają głównie na tym, że wszystkie piśmienne wzmianki o starodawnych wierzeniach mają charakter krytyki i potępienia pogańskich bogów (biesów), których opisywanie każdy latopisiec uważał za zbędne i traktował je jako przeżytki prymitywnych zwyczajów, nie do przyjęcia przez chrześcijan.

Rozwój ukraińskiej mitologii został nagle przerwany. Apostołowie chrześcijaństwa zniszczyli mnóstwo utworów pogańskich, jakie pisywali wołchwowie dla potrzeb kultowych i życia codziennego. Człowiek żył w pełnej harmonii z przyrodą, z niej też wywodził bogów i inne mityczne istoty — były dlań przeto przyrodne. Mity bizantyjskie w początkach ery chrześcijańskiej były obce i niezrozumiałe dla starożytnych Ukraińców, przeto usiłowali oni zachować swe najbardziej tajemne wierzenia, chowając się zwykle po głuchych lasach i chaszczach niedostępnych dla misjonarzy nowej wiary. Niestety, nie zachował się u nas żaden pisemny utwór o ludowych wierzeniach (w ujęciu pozytywnym). Kto wie, jak by dziś wyglądała ukraińska mitologia, gdyby posiadała pamiątki na piśmie jak na przykład grecka, wszakże nasze wierzenia swą dawnością nie ustępują greckim.