Ukraińcy wysiedleni na tereny północnej Polski lub ZSRR, 1947
Polscy „repatrianci” z Litwy ‘)
z Białorusi 1945—47
z Ukrainy )
Polscy przesiedleńcy przewiezieni z Niemiec,
5—48
Radzieckie kampanie przesiedleńcze na Litwie, Białorusi, Ukrainie i w Prusach Wschodnich po roku 1945
Polskie kampanie przesiedleńcze na terenach zachodnich i północnych po roku 1945
Polscy repatrianci po amnestii radzieckiej z 1956
Ogółem: 24,85 mln
Rys. F. Przesiedlenia ludności (1936—1956)
Największą pojedynczą operacją było wypędzenie z Polski ludności niemieckiej. Klauzula XIII protokołu konferencji poczdamskiej postanowiła, że przeniesienie na terytorium Niemiec grup ludności niemieckiej lub elementu niemieckiego pozostającego w Polsce, Czechosłowacji i na Węgrzech ma być przeprowadzone z zachowaniem porządku i zasad humanitarnych. Przesiedlenia te — które z wyjątkiem rodzin o podwójnym obywatelstwie bynajmniej nie były dobrowolne, objęły ogółem około 16,5 miliona osób. Część polska operacji, która dotyczyła 5 057 000 Niemców z byłych prowincji Pomorza Wschodniego, wschodniej Brandenburgii, Śląska, Gdańska i Prus Wschodnich, a także z Polski Centralnej, została podjęta zgodnie z ustaleniami porozumienia zawartego 14 lutego 1946 roku w Berlinie między przedstawicielami Polski i Wielkiej Brytanii jako reprezentantami Połączonej Egzekutywy Repatriacyjnej (CRX):
1. Warunki ogólne.
Obie strony uzgodniły, że transfer i przewóz Niemców z ich miejsc zamieszkania w Polsce i ich rozmieszczenie w strefie brytyjskiej powinny odbywać się w sposób humanitarny i zorganizowany.
2. Przewóz.
Środkami przewozu będzie kolej przy wykorzystaniu polskiego i/lub radzieckiego taboru oraz droga morska.
Pomocnymi trasami będą:
Trasa A - ze Szczecina do Lubeki morzem w ilości około 1000 osób dziennie (…).
Trasa B — ze Szczecina do Bad Segeberg przez Lubekę koleją dziennie około 1500 osób.
Południowymi trasami będą:
Trasa C — z Kaławska[515] (Kohlfurt) do Mariental i Alversdorf przez Heimstedt koleją 3000 osób dziennie (dwa pociągi).
Trasa D — należy mieć nadzieję, że później będzie można przewieźć dziennie dalsze
2500 osób z Kaławska (Kohlfurt) do Friedland (…).
Radzieckie i polskie wagony i lokomotywy będą przechodziły przez wyżej wymienione punkty.
3. Data rozpoczęcia przewozu z Polski.
Trasa „A” Szczecin—Lubeka morzem, data zostanie ustalona.
Trasa „B” Szczecin—Bad Segeberg koleją 20 lutego 1946 r.
Trasa „C” Kaławsk (Kohlfurt)—Mariental # Kaławsk (Kohlfurt)—Alversdorf 20 lutego 1946 r.
Trasa „D” Kaławsk (Kohlfurt)—Friedland. Data zostanie ustalona.
4. Formalności odbioru.
Wysiedleńcy będą przyjmowani przez władze brytyjskie na granicy Polski i radzieckiej strefy okupacyjnej w Niemczech i w tym celu stacjonować będą w Szczecinie i Kaławsku (Kohifurt) brytyjskie grupy repatriacyjne (…). Celem powyższego jest zapewnienie, aby transporty nie wracały do radzieckiej strefy okupacyjnej Niemiec (…).
5. Dezynfekcja.
…Wszyscy wysiedleńcy zostaną poddani dezynfekcji przy użyciu proszku DDT (…). Władze brytyjskie przekażą władzom polskim w Berlinie do dyspozycji trzy tony proszku (…).
6. Ochrona pociągu.
Władze polskie powinny zapewnić ochronę, składającą się z około 10 ludzi na każdy pociąg (…).
7. Rozkład jazdy.
Dalszy rozdział osób w brytyjskiej strefie okupacyjnej zostanie w istotny sposób ułatwiony, jeżeli wszystkie pociągi przybywać będą do punktów odbioru w brytyjskiej strefie przed godziną 12 w południe.
8. Bagaż.
Wysiedlonym dozwolone będzie zabranie ze sobą tyle ich własnego bagażu, ile będą mogli udźwignąć (…).
9. Pieniądze.
Wysiedlonym dozwolone będzie zabrać ze sobą najwyżej 500 Reichsmark na osobę (…).
10. Wyżywienie.
… Władze polskie dostarczą dwudniową rację żywności oraz jednodniową rację rezerwową (…) na podróż kolejową (…) każdy pociąg opuści Kaławsk z trzydniową racją żywności oraz jednodniową racją rezerwową. (…)
11. Opieka lekarska i społeczna.
(a) Pierwsze transporty będą ograniczone wyłącznie do wysiedleńców cieszących się dobrym zdrowiem (…).
(b) Kobiety ciężarne nie mogą być przewożone w okresie 6 tygodni przed i po porodzie.
(c)…W razie choroby członka rodziny, rodzina nie będzie przewożona, zanim wszyscy jej członkowie nie będą zdolni do odbycia wspólnie podróży.
12. Dokumenty.
Wysiedleńcy powinni posiadać swoje dowody osobiste. Do każdego pociągu będzie do
łączona imienna lista wraz z rozkazem wyjazdu, odpowiednio stwierdzającym, że wszyscy w pociągu są wolni od chorób zakaźnych.
(—) T. Konarski
Komandor—ppor.
Przedstawiciel Polski przy CRX
(—) F. C. Carroll
Podpułkownik
Przedstawiciel brytyjski przy CRX[516]
Źródła niemieckie opisują ten „barbarzyński exodus’’ w najczarniejszych barwach.
Działający na terenie Niemiec Zachodnich związek przesiedleńców — Bund der Vetriebenen — zgromadził niezwykle szczegółową dokumentację przedstawiającą ich cierpienia. W całej akcji dostrzegają oni akt zemsty, inspirowany taką samą rasistowską i szowinistyczną motywacją, jaka swego czasu kierowała postępowaniem hitlerowców. Twierdzą, że padli ofiarą aktów okrucieństwa i ludobójstwa, a swoich męczenników liczą w milionach. A jednak w całej tej argumentacji tkwi jakiś zasadniczy błąd. Ustalona w roku 1950 liczba ofiar „polskiej zemsty” przekracza ogólną liczbę przesiedleńców, do jakiej przyznają się oficjalne źródła polskie. Niemieckie statystyki systematycznie zawyżano w celu rozdmuchania kampanii na rzecz odzyskania „terytoriów poczdamskich”. Natomiast ci Polacy, którzy twierdzili, że Niemcy urodzeni na Śląsku, Pomorzu czy w Prusach muszą „na mocy prawa” oddać swoje domy importowanym „autochtonom”, systematycznie pomijali pewne podstawowe fakty. Jest bowiem faktem, że Ziemie Zachodnie zostały zabrane Niemcom i oddane Polsce jako wojenna zdobycz. Ale mimo to ich niemieckich mieszkańców wypędziła z domu nie polska „zemsta”, ale wspólna decyzja zwycięskich państw sprzymierzonych. Sposób przeprowadzenia akcji przesiedleńczej pozostawiał wiele do życzenia — choćby dlatego, że władze polskie nie dysponowały wystarczającymi środkami technicznymi dla zapewnienia wygody uczestnikom tak kolosalnego przedsięwzięcia. Mężczyzn, kobiety i dzieci, ludzi starych, młodych i niemowlęta zabierano z domów i umieszczano w punktach zbiorczych w najbardziej prymitywnych warunkach. W niektórych przypadkach — na przykład w Łambinowicach (Lamsdorf) na Górnym Śląsku, gdzie znajdował się były Stalag VIII — zmuszano ich do przebywania w pomieszczeniach świeżo opuszczonych przez niedawne ofiary hitlerowców. Rozpoczynając stosunkowo niedługą podróż do Niemiec, byli umieszczani w warunkach dość podobnych do tych, w jakich swego czasu inni odbywali bez porównania dłuższą podróż do Rosji. Niektórych bito, innych ograbiono lub zgwałcono, wielu zachorowało lub umarło, wszystkich zaś narażono na wstrząsające przeżycie, którego nigdy nie potrafią zapomnieć. Po raz pierwszy w życiu masy zwykłych przyzwoitych Niemców postawiono w sytuacji, jaką większość zwykłych przyzwoitych obywateli środkowej i wschodniej Europy przyzwyczaiła się uważać za normalną[517].
516
Umowa między Brytyjskimi i Polskimi Reprezentantami Połączonej Egzekutywy Repatriacyjnej w sprawie transferu ludności niemieckiej z Polski, zawarta między brytyjską Armią Renu i władzami polskimi w Warszawie (Berlin, 14 lutego 1946 r.), w: Granica na Odrze i Nysie Łużyckiej (Zbiór dokumentów i materiałów), wyd. T. Kowalski i P. Lippóczy, Polski Instytut Spraw Międzynarodowych, Warszawa 1971, s. 241—245.
517
Patrz. S. Schimitzek, Truth or conjecture: German civilian warlosses in the East, Poznań 1966.
Relację proniemiecką zawiera praca Alfreda M. de Zayasa, Nemesis at Potsdam: the Anglo-Americans, and the Expulsion of the Germans: Background, Execution, Consequences, wyd. poprawione, Londyn 1979.